Frank szwajcarski najtańszy od czarnego czwartku. Prognozy kursu franka, a perspektywy złotego

Kim jest frankowicz? – charakterystyka statystycznego kredytobiorcy

Jak wynika z badań przeprowadzonych w 2015 r. przez Bankier.pl, frankowcami są przeważnie osoby młode. Ponad połowa przepytanych nie ukończyła 35. roku życia, a 28% nie ma skończonych 30 lat. W ankiecie pod uwagę wzięto również zarobki frankowiczów. Zaledwie 9% respondentów zadeklarowało, że w miesiącu ma do dyspozycji mniej niż 1200 zł netto. Co więcej, dochody 25% kredytobiorców oscylują w granicach od 2400 do 3600 zł/mies., a 14% przepytanych ma do dyspozycji na głowę od 3600 do 4800 zł netto. Dodatkowo aż 24% respondentów posiada zarobki wynoszące ponad 4800 zł miesięcznie.

Co ciekawe, zdecydowana większość, bo aż 73% ankietowanych frankowiczów to osoby posiadające wykształcenie wyższe. Jedynie 9% nadal się uczy bądź studiuje. Tak wysoki procent osób z wyższym wykształceniem, może źle świadczyć o poziomie edukacji finansowej Polaków, którzy mają duże problemy z ocenianiem ryzyka kursowego i nie są dobrze poinformowanymi pożyczkobiorcami^[1].

Podsumowując, na podstawie ankiety przeprowadzonej przez Bankier.pl statystycznym frankowiczem jest osoba młoda (najczęściej są to mężczyźni), posiadająca wyższe wykształcenie oraz ponadprzeciętne miesięczne zarobki.

Kurs franka szwajcarskiego najniższy od 3 lat

O frankowiczach zrobiło się głośno już na początku 2015 roku. To właśnie 15 stycznia w tzw. czarny czwartek, Narodowy Bank Szwajcarii zrezygnował z obrony waluty przez umocnieniem w relacji euro, tym samym pozwalając na spadek kursu EUR/CHF poniżej bronionego poziomu, tj. 1,20 zł. Tego dnia kurs wzrósł do ok. 4 zł za franka i tym samym zaczął się dramatyczny okres dla osób, które zadłużyły się w helweckiej walucie.

Wykres kursu franka szwajcarskiego od 01.01.2010 do 11.01.2018

^{Źródło: money.pl}

Następstwem takiego działania był gwałtowny wzrost rat kredytów mieszkaniowych wziętych we frankach, które często przekraczały wartość nieruchomości. Do dnia dzisiejszego, pomimo przedwyborczych obietnic obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, kredytobiorcy nie doczekali się realnej pomocy ze strony rządu.

Od końca 2016 r. frank jednak stopniowo tracił na wartości, a początek 2018 okazał się jeszcze bardziej korzystny dla kredytobiorców. Kurs franka spadł o ok. 14 proc. i na dzień dzisiejszy za tę walutę zapłacimy 3,55 zł, czyli o ok. 60 gr mniej niż w ubiegłym roku. To symboliczny poziom, gdyż jest on niższy niż przed wspomnianym wcześniej czarnym czwartkiem. Co ciekawe, wraz z początkiem nowego roku, obniżył się również kurs dolara, który obecnie wynosi 3,47 zł.

Przewalutowanie kredytu we frankach – ile wyniesie i czy się opłaca?

W związku z drastycznym spadkiem kursu franka, pojawia się pytanie, czy warto przewalutować kredyt zaciągnięty we wspomnianej walucie. To, czy jest to opłacalne, zależne jest przede wszystkim od tego, w jakim czasie kredytobiorca zaciągał zobowiązanie. Aby lepiej zobrazować problem przewalutowania, warto posłużyć się przykładem. Poniższe wyliczenia powstały dla typowego kredytu wziętego we frankach na sumę równą 300 tys. zł, na okres 30 lat.

Jeśli kredytobiorca zaciągnął kredyt przy kursie 2 zł, to jego rata wzrośnie o ok. 670 zł. Przy kursie 2,4 zł natomiast rata podwyższy się o ok. 500 zł. Przy 2,70 zł można szykować się o wzrost równy blisko 250 zł, a przy 3,20 zł o ok. 150 zł. Mimo że powyższe sumy wcale nie należą do małych, to jednak warto dokładnie przeanalizować możliwość przewalutowania kredytu. Dzięki temu można uniknąć wielu stresów i nerwów związanych z ciągłym monitorowaniem zmian kursu.

Co ciekawe, na temat przewalutowania kredytu wypowiedział się również Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Podczas jednej z ostatnich konferencji przyznał, że obecny, niski kurs franka szwajcarskiego jest dobrym momentem na przewalutowanie zaciągniętego kredytu. Dodał jednak, że jako nadzorca chciałby, żeby banki na zasadzie dobrowolności porozumiewały się z klientami. Według Chrzanowskiego, dopóki jednak nie zaczną się prace nad prezydenckim projektem ustawy dotyczącym kredytobiorców walutowych znajdującym się w sejmie, szansa, że banki będą w sposób masowy dogadywały się z klientami i konwertowały te kredyty, jest znikoma.

Niższa cena franka a popyt na pożyczki

Obniżenie ceny franka ma również wpływ na popyt na pożyczki, który znacznie maleje. Skąd bierze się taka zależność? Otóż jak już było wspominane, frankowcy to przede wszystkim osoby o przeciętnie wyższym dochodzie, wśród których duży odsetek stanowią przedsiębiorcy o nieregularnych przychodach. Ze względu na niestabilną sytuację finansową, wielu z nich, aby spłacić raty zaciągniętego zobowiązania we frankach, decydowało się wzięcie pożyczki, która często odgrywała rolę tzw. kredytów pomostowych. Kiedy zatem spada kurs waluty helweckiej, zapotrzebowanie na pożyczki stopniowo się obniża.

Umocnienie złotego – dobre perspektywy dla polskiej waluty

Początek roku przyniósł również korzystne zmiany dla złotego. Wraz z wejściem 2018 umocnił się PLN. Przyczyn tego można doszukiwać się przede wszystkim w bardzo dobrej sytuacji gospodarczej w naszym kraju, którą zauważają inwestorzy.

Umocnienie złotówki wiąże się z wieloma korzyściami. Ma to pozytywny wpływ m.in. na inflację. Importowane towary stają się tańsze, co z kolei wpływa na dobre warunki do utrzymywania łagodnej polityki pieniężnej. Ponadto obecnie panująca sytuacja, czyli umocnienie PLN a obniżenie franka, to doskonały moment na przewalutowanie kredytu zaciągniętego w walucie helweckiej.

Jak szybko spłacić kredyt – czyli co zrobić, gdy chwilowo tracisz płynność finansową?

W związku z obniżeniem ceny franka, pojawia się wiele pytań dotyczących sposobów na szybką spłatę zobowiązania. Oto wskazówki dla osób, które mają problem ze spłatą kredytu mieszkaniowego.

Przede wszystkim nie warto ukrywać swoich problemów. Jeśli wiemy, że nasza zła sytuacja finansowa jest przejściowa, warto udać się na spotkanie z doradcą banku i rzetelnie przedstawić obecne położenie. W większości instytucje finansowe wolą unikać egzekucji długów czy też przejęcia nieruchomości, więc prawdopodobnie zaproponują korzystne, polubowne rozwiązanie. Może to być przykładowo chwilowe zawieszenie zobowiązania (tzw. wakacje kredytowe) czy też wydłużenie okresu kredytowania.

Kolejną możliwością jest poszukanie innego źródła finansowania. Doskonałym rozwiązaniem może być kredyt od rodziny, czyli tzw. pożyczka pomiędzy osobami fizycznymi. Należy jednak pamiętać, że brak spłaty zobowiązania terminowo, może znacznie wpłynąć na rodzinne relacje. Alternatywą od takiej możliwości jest wzięcie szybkiej pożyczki przez internet. To doskonały sposób przede wszystkim dla osób, które nie spełniają określonych wymagań, aby zobowiązanie otrzymać w banku.

Czym jest Fundusz Wsparcia Kredytobiorców?

Omawiając temat sposobów radzenia sobie z zadłużeniem, warto również wspomnieć o Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Przeznaczony on jest dla osób fizycznych, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a spłata rat kredytu stanowi duże obciążenie dla domowego budżetu.

Finansowe wsparcie z Funduszu przyznaje się w oparciu o umowę zawieraną między kredytodawcą (bankiem) a kredytobiorcą. Wypłacane jest przez okres wynoszący nie dłuższy niż 18 miesięcy w wysokości równowartości rat kapitałowych i odsetkowych kredytu mieszkaniowego. Co warte podkreślenia, wsparcie nie może wynosić więcej niż 1 500 zł miesięcznie. Kego zwrot przez kredytobiorcę następuje po upływie dwóch lat karencji, przez 8 kolejnych lat w równych, nieoprocentowanych miesięcznych ratach.

^{[1] Kim jest frankowiec?, https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kim-jest-frankowiec-7232435.html}