Zakupy na raty - zasil konto ekstra gotówką na letnie wyprzedaże

Letnie wyprzedaże 2018 - harmonogram wydatków

Kalendarzowe lato zaczęło się dopiero w zeszłym tygodniu. Razem z jego nadejściem znane marki, takie jak Zara czy H&M ogłosiły letnie wyprzedaże. W 2018, jak co roku możecie się przygotować na rabaty sięgające kilkudziesięciu procent. Sytuacja finansowa Polaków od lat nie była tak dobra, co napędza konsumpcję. Pamiętajcie jednak, żeby trzymać rękę na pulsie i kontrolować wydatki, jakie przeznaczacie na rzeczy. To, że kupicie sukienkę z Zary na wyprzedaży, nie oznacza wcale, że zapłacicie za nią grosze. Ważne też, żeby podczas zakupów nie kierować się emocjami, a podchodzić do nich na chłodno. Odrobinę strategicznego spokoju może wnieść nasz harmonogram letnich wyprzedaży 2018.

Kiedy zaczynają się letnie wyprzedaże 2018?

• H&M - 13 czerwca,
• Mango - 20 czerwca,
• ZARA - wyprzedaż online: 20 czerwca, wyprzedaż w sklepach stacjonarnych: 21 czerwca,
• Sklepy sieci LPP (Reserved, House, Sinsay, Cropp i Mohito) - 21 czerwca,
• CCC - 21 czerwca,
• Deichman - 22 czerwca,
• Sephora - przewidywany start letniej wyprzedaży: 27 czerwca,
• Ombre - 5 lipca,
• Ecco - 6 lipca,
• Zoio - 6 lipca,
• 4f - 7 lipca.

Rabaty dochodzą zwykle do 70 proc. Wybierając się na zakupy, warto mieć upatrzone konkretne rzeczy, te które rzeczywiście są wam potrzebne.

Na co wydajemy najwięcej pieniędzy?

Na ubrania Polacy wydają pieniądze najczęściej. Tak twierdzi 88 proc. osób, które wzięły udział w badaniu zleconym przez Lindorff S.A. W ankiecie nie brano pod uwagę niezbędnych wydatków, przeznaczanych co miesiąc na jedzenie i opłacenie rachunków. Ubrania nie pochłaniają jednak najwyższych sum. Zdecydowanie najwięcej wydaje się na samochód. Średnia kwota przeznaczana na ten cel co miesiąc to 345,7 zł. W tym samym czasie na ubrania z konta znika 178,7 zł^[1].

Wydatki na samochód można tłumaczyć koniecznością. Ceny paliwa w tym roku osiągnęły najwyższy poziom od 4 lat. Każdy kierowca musi też ponieść koszt obowiązkowego ubezpieczenia. Inaczej sprawa ma się z wydatkami na ubrania. Te są kierowane raczej chęcią poprawy nastroju. Mają więcej wspólnego z emocjami. Dlatego zdarza się, że kupujecie coś, na co was nie stać, albo tymczasowo nie macie na to rezerw w budżecie. W takiej sytuacji można sięgnąć po chwilówkę online lub rozłożyć zakup na raty.

Zakupy na raty vs. pożyczka na ubrania

Kwotę za sukienkę, czy zegarek na raty rozbijecie na miejscu w sklepie. Tam przejdziecie wszystkie formalności i poznacie decyzję o przyznaniu kredytu bądź o odrzuceniu wniosku. Najbardziej opłacają się zakupy na raty 0 proc. Jakie są zalety takiego rozwiązania?

• płacicie taką samą cenę, jaka widnieje na metce, tylko że w ratach,
• nie ponosicie żadnych dodatkowych kosztów (ubezpieczenia, prowizji itp.),
• wszystkich formalności dopełnicie podczas jednej wizyty w sklepie.

Innym sposobem sfinansowania torebki Channel albo wypatrzonego kostiumu w Zarze jest pożyczka od ręki. Takie rozwiązanie wcale nie musi być droższe od zakupów na raty. Wystarczy przejrzeć pożyczkowe okazje w sieci z pomocą porównywarki. Do waszego wyboru są chwilówki za 0 złotych i pożyczki na raty. Co ciekawe, rynek pozabankowy oferuje też pożyczki długoterminowe z zerowym oprocentowaniem, przykład - Pożyczka Samoobsługowa Provident.

Zalety pożyczki na zakupy

• oddajecie tyle, ile pożyczyliście (w przypadku pierwszej darmowej chwilówki),
• cały wniosek wypełnicie online,
• otrzymujecie gotówkę na konto i możecie ją wydać wedle uznania,
• w przypadku chwilówki długu pozbywacie się już po miesiącu,
• do wzięcia pożyczki ratalnej i chwilówki potrzebny jest tylko dowód,
• pożyczka na koncie powinna być już w 15 minut.

Kiedy potrzebujecie ekstra gotówki szybko, raczej nie kierujecie się do banku. Jednak wciąż to właśnie banki są najchętniej wybierane przez młodych Polaków. Kredyty bankowe wybiera 79,1 proc. młodych osób. Drugim wyborem są pośrednicy oferujący kredyty ratalne (17 proc.), z kolei na trzecim miejscu podium są firmy pożyczkowe (wybiera je 12 proc. badanych^[2]). W przypadku ofert pozababnowych prym wiodą chwilówki i pożyczki na raty. 

Czego potrzebujemy, żeby zdobyć ekstra gotówkę na letnie wyprzedaże 2018?

Czekacie na wypłatę? Boicie się, że ominą was najlepsze okazje na letniej wyprzedaży w Zarze? Najszybciej dodatkową gotówkę dostaniecie w firmie pożyczkowej. Tam spotkacie się z najmniejszą ilością formalności. Żeby dostać chwilówkę wystarczy dowód.

Oczywiście pożyczkodawca zweryfikuje was w bazach dłużników. Jednak warto zaznaczyć, że wpis do BIK lub BIG nie musi oznaczać decyzji odmownej. Każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie. Pod uwagę branych jest wiele czynników: np. wysokość zarobków, ilość osób na utrzymaniu, czy staż w pracy. Więcej formalności czeka podczas zakupów na raty. Jednak w sklepach z odzieżą raczej nie spotkacie pośrednika, który udziela kredytów ratalnych. Łatwiej powinno być z kupnem zegarka, czy telewizora na raty. Czego będziecie potrzebowali? Oczywiście zabierzcie ze sobą dowód. Pośrednik poprosi też o dokument potwierdzający stałe źródło dochodu, czyli np.:

• zaświadczenie o zatrudnieniu,
• ostatni odcinek emerytury lub renty,
• wyciąg z konta bankowego potwierdzający stałe dochody,
• dowody wpłaty podatku do US (w przypadku osób z działalnością gospodarczą).

Zakupy na raty przez internet - e-commerce ma się dobrze

Polacy zakupy przez internet robią chętnie. Wartość rodzimego rynku e-commerce sięgnęła 40 mld zł. Zgodnie z danymi z raportu interaktywnie.com najwięcej wydajemy na zakup odzieży, akcesoriów i dodatków. Na ten cel rodacy przeznaczają średnio 82,6 zł miesięcznie. Obuwie to druga najbardziej popularna kategoria zakupów przez internet. Statystyczny klient sklepów online wydaje na buty 77,1 zł miesięcznie^[3].

Żeby przyciągnąć klienta do wirtualnych półek, sklepy często najpierw ogłaszają wyprzedaże w sklepach online. Tak na przykład stało się w przypadku letniej wyprzedaży Zara. Przez internet ubrania taniej można było kupić już 20 czerwca, czyli dzień wcześniej niż mieli na to szansę kupujący stacjonarnie. Do kupowania online zachęcają również nowoczesne formy płatności. NIedawno Allegro - polski gigant e-commerce, wprowadził raty 0 proc.

Co ciekawe, firma z Poznania podjęła współpracę z dwoma bankami (Alior Bank i mBank) oraz jedną firmą pożyczkową (Monedo Now). Raty dostępne są dla osób, które wybiorą, jako metodę płatności PayU. Minimalna wartość zakupów dostępnych na raty w Allegro to 300 zł. Po zbadaniu zdolności kredytowej automatycznie przydzielona zostaje wam pożyczka z banku lub Monedo Now. Klienci Allegro mogą dodatkowo skorzystać z odroczenia płatności. Biorąc udział w czerwcowej wyprzedaży, pierwszą ratę zapłacicie dopiero we wrześniu.

^{[1] Lindorff: Na co Polacy wydają zarobione pieniądze?, https://alebank.pl/lindorff-na-co-polacy-wydaja-zarobione-pieniadze/
[2] Finansowy portret młodych, Millward Brown na zlecenie Krajowego Rejstru Długów Biura Informacji Gospodarczej, Wrocław 2014
[3] Raport E-commerce, interaktywnie.com, styczeń 2018}