Koszty utrzymania mieszkania ciągle rosną

Co to są koszty utrzymania mieszkania?

Zacznijmy od tego, czym dokładnie są opłaty za mieszkanie w bloku? To wszystkie koszty, które ponosimy w związku z jego utrzymaniem. Zależą nie tylko od liczby domowników, ale również od metrażu naszego lokum i standardów, w jakich chcemy żyć.

Opłaty za mieszkanie obejmują:

• Czynsz - kluczowy wydatek, który odprowadzamy do spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. W jego skład wchodzi przeważnie zaliczkowa opłata za wodę, centralne ogrzewanie, ścieki, utrzymanie części wspólnych, jak też fundusz remontowy (tym większy, im starszy jest budynek) oraz podatek od nieruchomości. Jeżeli zużyjemy więcej mediów, po ich rozliczeniu trzeba będzie dopłacić brakującą sumę. Średni czynsz za mieszkanie o powierzchni 60 metrów kwadratowych wynosi od 300 do 600 zł,
• Opłaty za prąd - ich wysokość zależy od liczby urządzeń elektronicznych, które posiadamy. Średnio, przy czteroosobowej rodzinie, wydajemy na prąd od 150 do 250 zł. Jeżeli używamy więcej sprzętów, ta kwota może wzrosnąć. Żyjemy w świecie nowoczesnych technologii, nawet pożyczki i kredyty zaciągamy mobilnie. Dlatego korzystania z elektroniki nie da się uniknąć,
• Wywóz śmieci - zwykle wliczony w czynsz,
• Gaz - również może być wliczony w czynsz, ale niekoniecznie.

Coraz wyższe koszty utrzymania mieszkania w bloku

Jak się okazuje, koszty utrzymania mieszkania w bloku są coraz wyższe. Największą uwagę należy zwrócić na energię elektryczną. Według danych Eurostatu, już pierwsza połowa 2017 roku przyniosła podwyżki w tym zakresie w stosunku do roku ubiegłego. Ceny energii elektrycznej wzrosły wtedy o 6,9 procent, natomiast w większości krajów UE - spadły. Niestety, w Polsce nie możemy liczyć na poprawę i bardziej niż ze zmniejszeniem ich wartości, powinniśmy liczyć się z dalszym wzrostem opłat. A ceny za energię i ogrzewanie w największej mierze decydują o opłatach za mieszkanie. Stanowiąc 40 procent ogólnych kosztów.

Droższe okazują się także usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego. Jedyną pozytywną wiadomością jest spadek, choć jedynie “kosmetyczny”, cen związanych z meblami, artykułami służącymi dekoracji i ze sprzętem oświetleniowym oraz AGD. Nie przewiduje się zmniejszenia opłat, wręcz przeciwnie - taryfy energii elektrycznej mają znowu pójść w górę.

Ceny prądu w 2018 r. jeszcze wyższe

Stawki za energię elektryczną w 2018 roku są już zatwierdzone i mają być o około 0,5 procenta wyższe. Dobrą wiadomością jest, że spadnie wysokość opłat dodatkowych, dlatego podwyżka może być niezauważalna. Mimo wszystko, cena prądu rośnie - i nie tylko tutaj można zauważyć wzrost kosztów.

Obserwuje się ogólny wzrost cen, a zwłaszcza wysokie podwyżki dotyczą żywności. Według najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego, w październiku inflacja skoczyła do 2,2 procent. Na pewno nie umknęła naszej uwadze podwyżka ceny masła (w ciągu jednego miesiąca potrafiła wzrosnąć o 7 procent!) i jajek. Droższe jest także np. tankowanie samochodu. Tempo wzrostu kosztów nie zwalnia - co będzie dalej?

Chociaż inflacja na początku roku spadnie, w drugiej połowie 2018 r. jej poziom znowu wzrośnie i będzie bliski 2,5 procent. Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe, przez co również kredyto- i pożyczkobiorcy powinni być gotowi na rosnące raty. Szczególnie narażone są zobowiązania długoterminowe. Warto pomyśleć o nadpłacie, a najlepiej - wcześniejszej spłacie należności - albo w inny sposób przygotować swoje finanse na większe wydatki.

Jak przygotować się na wyższe koszty życia?

Jak się okazuje, większe opłaty nie dotyczą tylko naszego dachu nad głową. W dużej mierze odnoszą się także do naszych zobowiązań wobec instytucji finansowych. Czy jesteśmy gotowi na kolejne podwyżki kosztów? Zgodnie z wynikami raportu “Dziurawa Kieszeń Polaka 2017”, nasza kondycja finansowa w ciągu ostatnich kilku lat uległa poprawie. Nadal jednak nie możemy dogonić zachodnich sąsiadów, a koszty utrzymania gospodarstwa domowego pochłaniają ponad ¼ naszego budżetu. Na rachunki wydajemy więcej pieniędzy, niż na żywność^[1]. Dlatego jesteśmy zmuszeni jak najlepiej planować finanse i szukać sposobów na oszczędności.

Jak pozytywnie działać na budżet domowy?

• Najlepiej - znaleźć lepszą pracę. Średnie wynagrodzenie wynosi średnio 4574,35 zł brutto^[2], czyli 3.253,95 zł netto, a mało kto może pochwalić się taką pensją,
• Mądrze zarządzać finansami, w każdym miesiącu skrzętnie spisując swoje wydatki. Przekonamy się, jakie koszty możemy kompletnie przyciąć albo chociaż obniżyć,
• Planować zakupy - 85 procent Polaków deklaruje, że ich zakupy są przemyślane, 60 procent rozmawia o wydatkach z partnerem, ale tylko 31 procent robi notatki budżetowe^[3],
• Nie kierować się impulsem. Należy dokładnie rozważać każdy wydatek,
• Oszczędzać, korzystając z funkcji automatycznego oszczędzania na koncie bankowym albo w inny sposób odkładać nadwyżki gotówki,
• Jeśli nasz budżet na to pozwala, możemy wziąć szybką pożyczkę online, aby pokryć niespodziewane wydatki i wyjść na prostą (korzystajmy przy tym z rankingów chwilówek i rankingów pożyczek na raty, aby znaleźć najlepszą ofertę!).

Wyższa wysokość zarobków poza zasięgiem emerytów

Lepsza praca nie zawsze jest możliwa, szczególnie w przypadku emerytów. Oni mogą zwykle tylko zadać sobie pytanie, “Jak mądrze wydawać pieniądze”, aby w ogóle ich wystarczyło. Co prawda wielokrotnie emeryci pracują, ale nie zawsze jest to możliwe. Często nie pozwala im na to zdrowie albo nie mają odpowiednich kwalifikacji, aby odnaleźć się na współczesnym rynku pracy. Minimalna emerytura, którą otrzymują, to 1000 zł brutto. Za taką kwotę ciężko jest przeżyć, a co dopiero zmierzyć się z rosnącymi opłatami na mieszkanie. Chyba nie chcemy, aby odpowiedzialność za nasze długi przejęły dzieci?

To jeden z głównych powodów, dla których należy starać się ciąć koszty związane z utrzymaniem. I nie jest to tylko podpowiedź dla emerytów, ale dla wszystkich osób, które chcą pozytywnie wpłynąć na swoje fundusze.

Czy można obniżyć koszty utrzymania mieszkania?

Obniżenie kosztów utrzymania mieszkania nie jest proste, ale na pewno jest możliwe. Jakie wyrobić w sobie nawyki, aby zaoszczędzić i nie zastanawiać się, jak wyjść z długów?

Opłaty za mieszkanie będą niższe, kiedy:

• Nie będziemy marnować wody. Jak najszybciej pozbądźmy się cieknących kranów czy spłuczek i - zainwestujmy w zmywarkę. Według obliczeń naukowców z Instytutu Techniki Lądowej Uniwersytetu w Bonn, ręczne mycie 12 kompletów zastawy stołowej zużywa 12 litrów wody i 2,1 kWh energii, służącej do jej podgrzania. Używając zmywarki, wykorzystamy jedynie 15 litrów wody i 1,05 kWh prądu,
• Zadbajmy, aby grzejniki nie były zasłonięte przez meble. Zupełnie odkryte, będą dawać dużo więcej ciepła, bez konieczności podkręcania ich na najwyższą temperaturę,
• Gotując na kuchence gazowej pilnujmy, aby ogień ogrzewał tylko dno garnka. W przeciwnym razie będziemy jedynie niepotrzebnie zużywać gaz,
• Załóżmy energooszczędne żarówki i pamiętajmy o gaszeniu światła w pokoju, z którego wychodzimy,
• Zainwestujmy w energooszczędne urządzenia domowe,
• Nie zostawiajmy sprzętów w stanie uśpienia - należy je całkowicie wyłączyć.

Proste zachowania i odrobina samozaparcia wystarczy, aby osiągnąć długoterminowe oszczędności. Dlatego - już dzisiaj wprowadźmy te nawyki w życie i przekonajmy do nich wszystkich domowników!

^{[1] Badanie MAM, “Dziurawa Kieszeń Polaka 2017”
[2] Obwieszczenie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 17 listopada 2017 r., https://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/lista-komunikatow-i-obwieszczen/obwieszczenie-w-sprawie-przecietnego-miesiecznego-wynagrodzenia-w-sektorze-przedsiebiorstw-w-pazdzierniku-2017-roku,56,47.html
[3] Badanie MAM, “Dziurawa Kieszeń Polaka 2017”}